Pierwsza wojna światowa, z polskiej perspektywy postrzegana przede wszystkim jako wydarzenie, w efekcie którego możliwe stało się odzyskanie niepodległości, zupełnie inaczej zapisała się w pamięci historycznej społeczeństw zachodnioeuropejskich.
Choć w zniszczonej pożarem katedrze Notre-Dame prace remontowe dopiero się rozpoczynają, paryska archidiecezja postanowiła pokazać, że ta zabytkowa świątynia francuskiej stolicy już podnosi się ze zgliszczy.
W 1976 r. mumia faraona Ramzesa II została wysłana samolotem do Paryża w celu konserwacji. A ponieważ prawo francuskie wymagało, aby każda osoba - żywa lub zmarła - leciała z dokumentem uprawniającym do podróży zagranicznych, rząd egipski był zmuszony wydać paszport swojemu faraonowi 3000 lat po jego śmierci. Paszport opatrzono specjalną adnotacją: „Zmarły Król”.
Czy dziś kogokolwiek szokuje kolczyk w męskim uchu? Ani trochę. Jak dziś mężczyzna podkreśla swój status społeczny oprócz noszenia markowych ubrań i butów? Drogim zegarkiem, luksusową biżuterią - czasem dyskretną, często nie. Jednak kilkaset lat temu wspomniany już kolczyk u mężczyzny uchodził za niebywałą ekstrawagancję. Nawet u mężczyzny z wyższych sfer.