Z dwóch powodów poniższy wpis będzie wyjątkowy. Po pierwsze, ukazuje się po dłuższej przerwie, co było spowodowane nie tylko wznowieniem współpracy z portalem Trójmiasto.pl, ale także przejściowymi problemami technicznymi. Po drugie (chyba nawet ważniejsze) - dotyczy on informacji, które już zostały przedstawione przez innego autora.