Wielu mieszkańców Skarszew i okolic uczestniczyło w wielkim widowisku pn. „Sztuka światła i dźwięku”. Środowy wieczór przeszedł do historii tego miasteczka. Dlaczego?
Na koniec imprezy ,,odpalono" bowiem stałe podświetlenie murów obronnych, które po wielu latach wreszcie wyłoniły się z ciemności. Tym samym cieszą teraz oczy przejeżdżających drogą wojewódzką Tczew – Kościerzyna. - To wyjątkowy moment. W tym dniu rozpoczęliśmy rewitalizację naszych zabytków. To nasz obowiązek. Skarszewy to bowiem historyczna stolica województwa pomorskiego, to także tu uczył się prawa Józef Wybicki, późniejszy twórca Mazurka Dąbrowskiego - powiedział burmistrz Skarszew Jacek Pauli. Widowisko było bardzo efektowne.
Na murach pojawiały się różne efekty specjalne, były także fajerwerki, a do tego odpowiednia muzyka. Niespodzianką byli także rycerze, wystrzały z armat, a nawet... pokaz śmigłowców bojowych z Mi-24 z 49 Pułku Śmigłowców Bojowych w Pruszczu Gd. - Takich atrakcji się nie spodziewałem. Jestem pod wrażeniem organizacji widowiska. Cieszę się, że w Skarszewach dzieje się tak wiele, zarówno imprez, jak i inwestycji - powiedział nam mieszkaniec Skarszew Krzysztof Ginter. Dodajmy, że na środowej imprezie pojawiło się wielu gości, wśród nich: Poseł RP Jan Kulas, Członek Zarządu Powiatu Starogardzkiego Patryk Gabriel, Radny Gdańska Grzegorz Strzelczyk, Radny Starogardu Jan Kilian, a także Zastępca Dowódcy 49. Bazy Lotniczej w Pruszczu Gdańskim płk. Adam Foremny.Głównym organizatorem przedsięwzięcia była Gmina Skarszewy, a partnerem Grupa Energa.