Wiosną 1888 roku na Żuławach miała miejsce wielka powódź, która doświadczyła nie tylko Żuławy, ale także Elbląg, Malbork, a także Pruszcz Gdański. Tuż przed Wielkanocą, na przełomie marca i kwietnia, w górnym biegu Wisły nastąpiło gwałtowne ocieplenie, nawet do kilkunastu stopni Celsjusza. W tym samym czasie, w dolnym biegu, po intensywnych opadach śniegu nastąpiła odwilż.