
Miłośnicy historii mają powody do zadowolenia. Od morza, aż daleko, daleko w gląb lądu archeolodzy, oraz miłośnicy historii odnajdują właśnie obiekty, które są sensacjami co najmniej na skalę ogólnopolską.
Pierwszą jest XIII wieczny rycerz spod kultowej przez lata, gdańskiej lodziarni „Miś”. Dokładnie – wykonana ze szwedzkiego wapienia płyta nagrobna z wizerunkiem wysoko urodzonego rycerza, który trzyma w nietypowy sposób tarczę i miecz, To oznacza, według średniowiecznych kryteriów, kogoś kto ma władzę. To prawdopodobnie jedyna taka płyta odkryta w Polsce. Przez setki lat zalegała w miejscu, w którym jeszcze niedawno funkcjonowała kultowa lodziarnia Miś. Wykopaliska na terenie dawnego gdańskiego Grodziska obejmują obszar około 1 tysiąca metrów kwadratowych. To bezcenne stanowisko archeologiczne, odkryto na nim pozostałości najstarszego drewnianego kościoła na ziemiach polskich, który przy okazji jest najstarszą świątynią w Gdańsku w ogóle. Badanie metodą dendrochronologiczną wskazują, że budowlę postawiono w 1140 roku. Pomorski wojewódzki konserwator zabytków, Dariusz Chmielewski, zadecydował o natychmiastowym zabezpieczeniu i przewiezieniu płyty do konserwacji. Pozostaje jeszcze pytanie, czy pod nią znajduje się grób? Będziemy to wiedzieć po kolejnej fazie badań, które rozpoczną się po jej usunięciu i zabezpieczeniu.
Trzynastowieczny nagrobek, ale także XIII wieczny miecz. Tym razem z Wisły i to w Warszawie. Odnalazł go przypadkiem nieopodal Tarchomina wędkarz, pan Andrzej Korpikiewicz. Jak poinformował stołeczny konserwator zabytków Michał Krasucki, obiekt nosi na trzonie ciekawy znak w formie krzyża. Według niego, pawdopodobnie miecz został wypłukany przez Wisłę, która często zmienia kształt dna. Nie wiadomo na razie, skąd się w niej wziął. „Wisła skrywa jeszcze wiele tajemnic” - podkreślił i przypomniał o ostatnich odkryciach archeologicznych na wysokości ulicy Tamka, gdzie znaleziono m.in. pistolet skałkowy. aznaczył również, że wszystko, co znajduje się w ziemi czy w wodzie, jest własnością Skarbu Państwa. Zabytki archeologiczne muszą być przekazane konserwatorowi zabytków.
Tymczasem w okolicach Kalisza członkowie stowarzyszenia Denar odnaleźli skarb, pochodzący najprawdopodobniej z końca XI wieku. Na razie z pierwszego naczynia wydobyto 631 monet. Nie było jednak wśród nich marzenia odkrywców, czyli monety Bolesława Chrobrego . Choć – może być w … drugim naczyniu z monetami, na które natrafiono na przełomie czerwca i lipca.
(Red: Oprac. Bartosz Gondek, fot: Stołeczny Konserwator Zabytków)
Chcesz być na bieząco z informacjami ze świata historii? Jesteśmy na facebooku polnocnej.tv. Szukaj nas na Twitterze oraz wyślij nam maila.