W Polsce mało znany a wokół bardzo popularny. Fiat 1400 i jego hiszpański klon SEAT 1400 były w latach pięćdziesiątych XX wieku jednymi z najczęściej widywanych samochodów klasy średniej w Europie. Na bazie tego modelu Hiszpanie zbudowali nawet bardzo ciekawy kabriolet, o nazwie „Visitas”.
Hiszpański producent samochodów stworzył wiele wyjątkowych konceptów, które pojawiły się na rynku w zaledwie kilku egzemplarzach. Nie inaczej było w przypadku kabrioletu katalońskiej marki – modelu SEAT 1400 Visitas. Samochód, który powstał w 1956 roku służył do przewożenia gości oraz przedstawicieli rządu po fabryce SEAT-a w Barcelonie. Visitas wyposażono m.in. w uchwyty po obu stronach przedniej szyby oraz na oparciach przednich foteli. Dodatkowo stopnie wzdłuż boku pojazdu umożliwiały pasażerom sprawne wsiadanie i wysiadanie w trakcie zwiedzania zakładu, przy kluczowych punktach procesu produkcyjnego. W samochodzie mogło usiąść do siedmiu osób. Wszystko dzięki dwóm obszernym zintegrowanym dłuższym siedzeniom z przodu i z tyłu. Pojazd posiadał czterocylindrowy silnik benzynowy o pojemności 1,4 l i wykorzystywał moc 44 KM, osiągając maksymalny moment obrotowy 86,8 Nm. Samochód mógł rozpędzić się do 120 km/h, co w pełni wystarczało do realizacji wycieczek po fabryce SEAT-a. SEAT 1400 Visitas był rzadkim modelem. Produkcja kabrioletu hiszpańskiej marki była mocno ograniczona – powstały zaledwie dwa egzemplarze tego pojazdu. W 2005 roku samochód poddano kompletnej renowacji. Wtedy z dwóch dostępnych egzemplarzy modelu emerytowani pracownicy SEAT-a złożyli jeden pojazd. 70 lat od otworzenia fabryki w Zona Franca
Licencyjny Fiat – Seat 1400 był pierwszym samochodem, produkowanym od czerwca 1953 roku w Zona Franca w Barcelonie. Dwadzieścia lat później SEAT uruchomił dział badań i rozwoju. W lutym 2023 otwarto bramy nowoczesnej fabryki w Martorell. Mamy więc piękny kabriolet i same rocznice.
(Red.) oprac. Bartosz Gondek fot SEAT
Chcesz być na bieząco z informacjami ze świata historii? Jesteśmy na facebooku polnocnej.tv. Szukaj nas na Twitterze oraz wyślij nam maila.