Muzeum Pomorza Środowego z dumą prezentuje znajdujące się w zbiorach tej placówki czapkę i kurtkę mundurową Hallerczyka. Czemu to robi, skoro Hallerczycy nie dotarli do Słupska?
Zanim odpowiemy na to pytanie, przypatrzmy się prezentowanym przedmiotom, należącym niegdyś do podchorążego 1 Pułku Strzelców Polskich Błękitnej Armii gen. Józefa Hallera we Francji, 1917-1919. Kurtka mundurowa podchorążego 1PSP w barwie „blue d'horizon” posiada 7 guzików ujętych pionowo, 4 guziki na kieszeniach i 2 guziki na naramiennikach, również na nich dwa haftowane orły. Na rękawach dystynkcje podchorążego zwane tzn. „kątem” albo „winklem”. Na lewym rękawie dodatkowa oznaka, naszywka z hełmem rycerza z piórami. Skąd takie zainteresowanie Hallerczykami na środkowym wybrzeżu? Po II Wojnie Światowej wielu z tych, którzy osiedlili się na Kresach, zasiedliło w ramach repatriacji okolice Słupska. Muzeum zapowiada, że więcej informacji na ten temat ukaże się wkróce w artykule w przygotowywanym czasopiśmie „Słupia”. A my podziwiajmy…
(Red.) oprac Bartosz Gondek fot. Muzeum Pomorza Środkowego
Chcesz być na bieząco z informacjami ze świata historii? Jesteśmy na facebooku polnocnej.tv. Szukaj nas na Twitterze oraz wyślij nam maila.