Barbara Radziwiłłówna koroną polskiej królowej cieszyła się bardzo krótko. Po zaledwie sześciu miesiącach panowania zmarła. Jej postać zelektryzowała polską szlachtę i maganeterię. Wzbudzała niespotykane w XV – wiecznej Polsce kontrowersje. Była największą miłością ostatniego z Jagiellonów, króla Zygmunta Augusta i właścicielką najpiękniejszych pereł w historii Polski. Dlaczego tak bardzo jej nienawidzono?
Kim była ta piękna pani?
Urodziła się 6 grudnia(data dzienna i miesięczna zostały odnotowane w rachunkach królewskich za rok 1549) między 1520 a 1523 rokiem (historycy nie są zgodni co do daty rocznej) w Wilnie. Była córką kasztelana wileńskiego, hetmana wielkiego litewskiego Jerzego Radziwiłła i Barbary z Kolów oraz siostrą hetmana Mikołaja Radziwiłła nazwabego Rudym. Wiadomo, że 18 maja 1537 roku poślubiła w Gieranojach wojewodę nowogrodzkiego, a potem trockiego Stanisława Gasztołda. Po czterech latach małżeństwa Barbara owdowiadała. Para nie doczekała potomstwa. W myśl obowiązującego ówcześnie w Wielkim Księstwie Litewskim prawa, po wygaśnięciu męskiej linii rodu wszystkie dobra przypadały Wielkiemu Księciu. Aby móc korzystać chociaż części dóbr ziemskich, opiekun Barbary – jej brat, Mikołaj Rudy, zwrócił się o pomoc do królowej Bony.
Basia i król
W październiku 1543 r. nastąpiło wydarzenie, które zmieniło całe życie Barbary I odmieniło los rodu Radziwiłłów. Do Gieranojów przyjechał król Zygmunt August. Oficjalnym celem wizyty było załatwienie spraw spadkowych po Gasztołdach. Wówczas prawdopodobnie nastąpiło pierwsze zbliżenie pomiędzy późniejszymi małżonkami. Pobyt króla w Gieranojach został przedłużony, oficjalnie z powodu szerzącej się zarazy. Romans para kontynuowała w Wilnie. Warto przypomnieć, że w tym czasie Zygmunt August był małżonkiem Elżbiety Austriaczki.
To skandal!
W roku 1547 cierpiąca na epilepsję królowa Elżbieta Austriaczka umarła. Wydawać by się mogło, że już nic nie stoi na przeszkodzie związku Barbary i króla. Jednak rzeczywistość miała się zupełnie inaczej. Przeszkód było mnóstwo. Para wzięła potajemny ślub – podobno również w celu zalegalizowania potomka, którego jakoby spodziewała się panna młoda. Ujawnienie mezaliansu spowodowało wielki skandal i ostrą kampanię przeciwko uznaniu ważności małżeństwa monarchy z poddaną. Był to początek brudnej i żmudnej walki Zygmunta Augusta o koronację małżonki. Barbarę Radziwiłłównę nazywano publicznie wielką nierządnicą litewską, używając również wyrażeń niecenzuralnych, wyliczano jej rzekomych kochanków, a nawet atakowano słownie podczas bezpośrednich spotkań. Małżeństwu sprzeciwał się król Zygmunt Stary i królowa Bona. Na sejmie piotrkowskim w 1548 roku senatorowie pod wodzą prymasa Mikołaja Dzierzgowskiego, Piotra Kmity, Jana Tęczyńskiego, Andrzeja Górki I Izba Poselska z Piotrem Boratyńskim I Stanisławem Podlodowskim na czele żądała unieważnienia małżeństwa. Król Zygmunt August odparł jednak wszystkie ataki, i stanowczością i energią zmusił wszystkich oponentów po kolei do uległości w tej kwestii.
Przyjmij koronę polskich królowych... na krótko.
Ostatecznie Barbara została koronowana 7 grudnia 1550 roku w Krakowie. Jej małżeństwo podniosło znaczenie rodu Radziwiłłów i innych rodów litewskich, co spotkało się z oczywistym oporem szlachty i magnaterii polskiej. Królowa zmarła pół roku później, 8 maja 1551 roku w Krakowie po długiej, ciężkiej chorobie. Historycy również nie są zgodni co do przyczyny śmierci. Jedni uważają, że zmarła na raka szyjki macicy, inni, że na syfilis. Pochowano ją w katedrze wileńskiej. Była trzecią, po Elżbiecie z Pilczy I Barbarze Zapolyi polską królową niedynastycznego pochodzenia.
Radziwiłłówna już zawsze będzie miała twarz Anny Dymnej
Jej postać dała temat wielu utworów dramamtycznych i dzieł filmowych. Wystarczy wspomnieć film Barbara Radziwłłówna z 1936 roku z Jadwigą Smosarską czy Epitafium dla Barbary Radziwłłówny z 1983 roku z niezapomnianą kreacją Anny Dymnej oraz serial Telewizji Polskiej Królowa Bona.
***
Nienawidzona przez szlachtę i królową matkę, kochana przez króla, rozpieszczana przez niego pięknymi indyjskimi perłami sprowadzanymi w ilościach hurtowych z Holandii, Barbara była właścicielką pokaźnej ich kolekcji. Ma je na sobie na każdym obrazie i wizerunku. Zmarła bezpotomnie, nikt ich zatem nie odziedziczył… Co się stało z legendarnymi perłami Barbary? To już zupełnie inna historia…
(foto) domena publiczna, kadr z filmu Barbara Radziwiłłówna, kadr z serialu TVP Królowa Bona,
Karolina Łucja Białke
Chcesz być na bieząco z informacjami ze świata historii? Jesteśmy na facebooku polnocnej.tv. Szukaj nas na Twitterze oraz wyślij nam maila.