Archeolodzy pracujący na cmentarzysku Kultury Wielbarskiej pod Dzierzgoniem natrafili na niezwykły grób Gockiej dziewczynki. Sposób pochówku i znalezione przy resztkach dziecka przedmioty świadczą o rodzicielskiej rozpaczy, jaka towarzyszyła rodzicom podczas pogrzebu małej dziewczynki sprzed przynjamniej ponad półtora tysiąca lat
- Nad grobem dziewczynki spędziliśmy wiele godzin. Za trud spotkała nas jednak sowita nagroda – mówi archeolog Ewa Adamska Grzymała z Muzeum Archeologicznego w Gdańsku. - Grób przygotowano bardzo starannie . Włożono zaś do niego liczne i cenne przedmioty, które miały jej służyć w "przyszłym życiu". Między innmi drewnianą skrzyneczkę z kolorowymi paciorkami.
Rodzice nie przewidzieli, że niedługo po pochówku zostanie on zrabowany. Złodzieje w tamtych czasach masowo rozkopywali groby w poszukiwaniu wartościowych drobiazgów i naczyń z brązu. Rzeczy te sprzedawano a następnie przetapiano i wykonywano z nich np. zapinki czy sprzączki.
- To co udało nam się zadokumentować w tym wypadku, to tylko pozostałości po rabusiach. Mimo to znalezisko jest i tak imponujące – relacjonują archeolodzy - Teraz do pracy wkroczy antropolog, który na podstawie zachowanych szczątków sprecyzuje, w jakim wieku zmarła dziewczynka. Być może uda się ustalić co było powodem jej śmierci.
Oprac. Bartosz Gondek
fot: Ewa Adamska Grzymała
Chcesz być na bieząco z informacjami ze świata historii? Jesteśmy na facebooku polnocnej.tv. Szukaj nas na Twitterze oraz wyślij nam maila.