Ponad 320 tysięcy osób wzięło udział w tegorocznej 23. edycji Europejskich Dni Dziedzictwa (EDD) – to największe w Europie przedsięwzięcie o charakterze edukacyjno-kulturalnym, które promuje zabytki.
Koordynatorem EDD jest Narodowy Instytut Dziedzictwa. Do akcji, która w Polsce odbywa się rok rocznie od 23 lat, włączają się liczne muzea, galerie, domy kultury, starostwa, organizacje społeczne. W tym roku w dwa wrześniowe weekendy odbyło się prawie 2 tysiące wydarzeń na terenie całego kraju. Jak poinformował NID, w porównaniu z ubiegłą edycją odnotowano wzrost liczby imprez organizowanych w ramach EDD o 29 proc., zaangażowanych w organizację miejscowości o 30 proc., a co za tym idzie również większą frekwencję, która w stosunku do ubiegłego roku wzrosła o 35 proc..
23. edycja Europejskich Dni Dziedzictwa upłynęła pod hasłem „Utracone dziedzictwo”. „Zwróciliśmy uwagę na potrzebę zachowania dziedzictwa dla przyszłych pokoleń, przywołaliśmy pamięć o utraconych zabytkach, dziełach sztuki, ginących zawodach, a także o dziedzictwie emocjonalnie nam bliskim – starych fotografiach, pamiątkach rodzinnych, tradycjach” – wyliczają organizatorzy.
Wszystkie wydarzenia w ramach EDD są darmowe. Koordynatorzy zwracają uwagę na to, że siła święta zabytków polega na jego regionalnym charakterze. Dzięki temu lokalne społeczności aktywnie włączają się w zachowanie dziedzictwa. Aby było to możliwe, niezbędne jest poznanie historii, dostrzeżenie wartości dziedzictwa – zarówno w sensie społecznym, jak i ekonomicznym.
Idea EDD narodziła się 3 października 1985 roku w Grenadzie w Hiszpanii podczas II Konferencji Rady Europy. To wtedy francuski minister kultury zaproponował rozszerzenie na całą Europę zainicjowanych we Francji Dni Otwartych Zabytków. Koncepcja polegała na bezpłatnym udostępnianiu zwiedzającym obiektów zabytkowych, do których dostęp był dotychczas ograniczony. Z uwagi na to, że inicjatywa spotkała się z dużym odzewem w 1991 roku Rada Europy ustanowiła EDD.
/PAP - Nauka w Polsce