To najstarsze rysunki wykonane przez człowieka

Petroglify - wyryte w skale rysunki, są jednym z pierwszych przejawów artystycznej działalności człowieka. Najstarsze, pochodzące z okresu górnego paleolitu i neolitu, mają 10-12 tys. lat. Od wczoraj możemy je oglądać w Muzeum Archeologicznym w Gdańsku

Prezentowane w Muzeum petroglify znalezione zostały na terenie Nubii sudańskiej, w rejonie IV katarakty Nilu przez ekipę Muzeum Archeologicznego w Gdańsku (MAG), która prowadziła tam w latach 1996-2010 prace badawcze w ramach międzynarodowej akcji ratowania światowego dziedzictwa kulturowego. Ich celem było archeologiczne i etnograficzne rozpoznanie obszaru znajdującego się dziś, po zbudowaniu tamy na Nilu, pod wodami sztucznego jeziora. Na terenie koncesji MAG odkryto 760 stanowisk archeologicznych - osad, obozowisk, twierdz, kościołów, cmentarzysk i rytów naskalnych, datowanych od epoki kamienia przez okres kermański i kuszycki po średniowiecze i islam.

Stanowiska ze sztuką naskalną znajdowały się najczęściej w sąsiedztwie siedzib ludzkich, na pograniczu zamieszkałej doliny Nilu i pustyni. Przy IV katarakcie Nilu ekipa MAG odkryła ponad 100 miejsc tego typu. Sztuka naskalna przedstawiała sylwetki różnych zwierząt, zarówno dziko żyjących, jak i hodowlanych, łodzie, niekiedy sylwetki ludzkie, różnego rodzaju znaki i symbole religijne. Zwykle były to luźne, nie powiązane ze sobą wyobrażenia. Bardzo rzadko przedstawienia figuralne tworzyły jakąś narrację, ukazywały np. scenę pasterską lub jeźdźców w karawanie.

Prezentowane petroglify przedstawiające krowy należą do wiodącego w sztuce naskalnej od końca III tys. przez całe II tys. p.n.e. motywu z wyobrażeniem zwierząt hodowlanych, przede wszystkim bydła. Charakterystyczne dla tej epoki były ryty krów z długimi, sierpowato zagiętymi rogami. Niekiedy ciała zwierząt zostały kreskami podzielone na segmenty. W części wyobrażeń na szyjach krów widoczny jest dzwonek. Przedstawienia długorogiego bydła można wiązać z okresem kermańskim (2500-1500 r. p.n.e.). Bydło odgrywało kluczową rolę w gospodarce ludności Królestwa Kermy, zajmującej się rolnictwem i hodowlą. Zwierzęta hodowlane stały się wtedy jednym z motywów w sztuce, odgrywały także znaczącą rolę w rycie pogrzebowym.

Wydaje się, że stanowiska z rytami naskalnymi i towarzyszącymi im litofonami - dźwięczącymi kamieniami, były ważnymi dla lokalnej ludności miejscami spotkań. Według wielu badaczy sztuka naskalna mogła mieć znaczenie sakralne. Wyobrażenia łodzi mogły mieć związek z kultem Mina, prastarego egipskiego boga płodności, patrona Pustyni Wschodniej, a wszak Nubia od okresu predynastycznego (IV tys. p.n.e.) w różny sposób związana była kulturowo i politycznie z Egiptem. Także Minowi mogły być poświęcone przedstawienia bydła, gazel i kóz. Byki i hieny były zwierzętami Mina - w sztuce figuralnej często przedstawiano je u boku tego boga jako czynniki sprzyjające płodności. Natomiast wyobrażenia dzikich zwierząt - słoni, żyraf, czy strusiów, mogły mieć znaczenie magiczne - miały przynosić pomyślność. Przedstawienia wielbłądów i koni, z jeźdźcem lub bez, wydają się mieć raczej charakter narracyjny niż religijny.

Red/mag

Tagi: