Dlaczego Dom Bramny w Oliwie nazywamy Domem Zarazy?

Dawne opactwo oliwskie posiadało też fukcje obronne. Śladami tych czasów są strzelnice w wieżach katedry, fragmenty murów obronnych i Dom Bramny. Jego historia może służyć za skrypt do dziejów Oliwy.

Dom bramny powstał prawdopodobnie w XIV wieku. Świadczą o tym nieco późniejsze mapy, oraz rozmiar cegieł i gotycki styl architektoniczny. W założeniu pełniła nie tylko funkcje obronne, ale też i reprezentacyjne. To tą bramą do opactwa wjeżdżali znamienici goście, w tym królowie polscy. Z pierwotnych dziejów budynku niewiele wiadomo. W środku mieściły się siedziba wójta klasztornego oraz kaplica. Budynek w tym czasie nazywany był domem Bramnym lub Wielką Bramą.

Skąd więc Dom Zarazy? W 1709 roku w Gdańsku szalała zaraza. Zmarł proboszcz kościoła św. Jakuba, który opiekował się wiernymi z Oliwy. W Domu Bramnym urządzono więc kwarantannę oraz kościół dla zarażonych. Do posługi zgłosiło się ochotniczo sześciu mnichów, dalszych trzech wyłoniło losowanie. Niestety, wszyscy zmarli. Od tego momentu kaplicę nazywano Kaplicą Zarazy a budynek Domem Zarazy. 

W 1804 roku w budynku zaczął urzędować sołtys oliwski, w XVIII wieku pojawiły się na nim też zegary słoneczne, które odmierzały, wraz z biciem klasztornych dzwonów, czas mieszkańcom osady. W 1836 roku wnętrza budynku przebudowano, zapewne wtedy też na murach zewnętrznych pojawił się biały tynk. Zlikwidowano m.in. kaplicę, adaptując budynek do roli sołectwa. W Domu Bramnym pojawiły się też dwie cele dla przestępców. Urząd w tym miejscu funkcjonował aż do 1910 roku. 

Odtąd budynek służył funkcjom mieszkalnym, również lokatorzy zajmowali jego wnętrza po 1945 roku. Dopiero pożar wnętrza budynku spowodował, że w budowli mieściły się gabinety organizacji kulturalnych. Obecie w Domu Zarazy funkcjonuje stowarzyszenie Stara Oliwa, zajmujące się kulturą - przede wszystkim dla młodzieży i seniorów.

W Budżecie Obywatelskim na rok 2015 mieszkańcy Oliwy zagłosowali za przeznaczeniem ponad 400 tys. złotych na remont i doposażenie Domu Zarazy. Jednak kwota ta była wystarczająca jedynie na projekty renowacji i przeobrażenia centrum kultury w zabytkowym budynku.

Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska, potwierdził, że miasto dołoży środki w wysokości 800 000 zł. na rewitalizację Domu Zarazy tak, żeby zaczęte tam projekty odniosły sukcesy i żeby Oliwianie mieli jeszcze bardziej przyjazne miejsce spotkań. Jak podaje portal www.staraoliwa.pl, całość przebudowy ma  kosztować około 1 200 000 zł., a pierwsza część renowacji budynku powinna zakończyć pod koniec tego lub na początku przyszłego roku. Placówka kulturalna ma zyskać nowy sprzęt nagłaśniający dla młodych muzyków, stałą wystawę zewnętrzną pt. „Ochrona dziedzictwa kulturowego Oliwy” oraz iluminację budowli. 

Budynek ten jest niezwykły także dla piszącego te słowa. To tutaj w 2004, po ponadrocznym przebywaniu w drużynie po raz pierwszy swe ślubowanie w Oliwskiej Drużynie Najemnej Inogici złożył autor.

Piotr Celej      

Fot współczene: Wikimedia                                                                                                    

Tagi: