Na Rugii odkryto słowiański obiekt kultu. Fundamenty przypominają zarys statku

Na przylądku Arkona na wyspie Rugia archeolodzy znaleźli pozostałości po budowli, która mogła służyć Słowianom do celów kultowych. We wczesnym średniowieczu Arkona była głównym ośrodkiem religijnym Słowian zachodnich.
 
Hala o wymiarach osiem na dwanaście metrów znajdowała się nad samą krawędzią klifu. Naukowcy oceniają wysokość pochodzącego z XI wieku budynku, wzniesionego na palach dębowych, na maksymalnie 12 metrów. Zdaniem archeologów jest to największy dotychczas znany budynek, jaki powstał na obszarze między Łabą a Polską. Północny wschód Niemiec był w XI stuleciu z punktu widzenia historii "okresem słowiańskim". Dopiero w 1168 roku gród na Rugii został ostatecznie zdobyty i zniszczony przez duńskich chrześcijan pod wodzą króla Waldemara I. Naukowcy wykluczają, by znaleziona hala mogła być świątynią słowińskiego boga Świętowita. Jego posąg, opisany przez duńskiego historyka Saxo Grammaticusa (1140-1220), bezpowrotnie zaginął kilkaset lat wcześniej - wzgledem datowania obiektu.
 
Z całej wczesnośredniowiecznej świątyni do czasów dzisiejszych zachowała się jedynie jedna trzecia terenu. Bałtyk zabiera co roku około pół metra lądu. Od 2012 roku archeolodzy prowadzą na zagrożonym terenie wykopaliska. W trakcie prac znaleziono m. in. 200 monet z terenów arabskich, skandynawskich i z Niemiec, 200 pereł, ok. 350 grotów strzał, a także siekierę z czasów wikingów.
 
Zobacz również:
 
 
 

Tagi: