#Faberge

Faberge: Jajo i śpiewaczka

To będzie krótka, lecz ciekawa historia jajka Fabergé i Ganny Walskiej, słynnej śpiewaczki polskiego pochodzenia, która z pasją kolekcjonowała diamenty i mężów milionerów a jajo Faberge stanowiło najcenniejszy skarb w jej kolekcji. Ta niezwykła historia jest całkowicie nieznana, a jest w niej wszystko: cud - piękności kobieta, wielka kariera, namiętność, diamenty, amerykańscy milionerzy

Faberge: Jajo brzozowe i faktura dla pana Mikołaja Romanova

I wojna światowa zmieniła naprawdę wiele w twórczości pracowni Faberge. W roku 1917 tradycyjnie pracownia wykonała dwa wielkanocne jaja, diametralnie inne od wszystkich poprzednich. Ze względu na trudną sytuację na froncie i w kraju wielkanocne upominki dla carycy Aleksandry i matki cesarza zostały przygotowane z wyjątkowo skromnych materiałów.

Fabergé: Jajo stalowe - wojenna pamiątka

Pośród wszystkich jaj Fabergé z kolekcji imperialnej, horrendalnie drogich, ociekających złotem, diamentami, pomysłowo skonstruowanych jest kilka takich, które zdecydowanie się wyróżniają. Głównie swoją prostotą, dość zaskakującymi materiałami wykonania i tematem. Jednym z takich jaj jest tzw.  „jajko stalowe” nazywane także wojennym.

Faberge: Jajo z klątwą - Pamięć Azowa

Jajo Faberge z miniaturą okrętu Pamięć Azowa jest wyjątkowe – niekoniecznie dlatego z czego zostało wykonane, co przedstawia a co skrywa. O jego wyjątkowości stanowią wydarzenia z jakimi się wiąże. Złymi wydarzeniami. Carski dwór – mimo luksusów i niedostępnego dla wielu ówcześnie żyjących komfortu – nie był wolny trosk i zmartwień.

Faberge: Cudownie ocalone jajo

Historia Imperium Rosyjskiego jest pełna rzeczy „cudownie ocalonych”. Zaczęło się od dwóch oficjalnych i całej grupy nieoficjalnych cudownie ocalonych Dymitrów – synów cara Ivana IV Groźnego. Potem, po upadku caratu i dramatycznej śmierci carskiej rodziny, historia odnotowała kolejne tabuny cudownie ocalałych carewiczów Aleksych i carewien Anastazji – o czym już pisaliśmy.

Faberge: Bursztynowe jajo na milenium Gdańska

Jajka Fabergé zachwycają kunsztem wykonania. Niewątpliwie są arcydziełami sztuki złotniczej z przełomu XIX i XX wieku. Tradycja ich wykonywania przepadła na niemal stulecie. W latach 90-tych wznowiono ich produkcję i powstały jeszcze dwa. Jedno, nazwano jajem milenijnym i otrzymał je Gorbaczow, drugie – bliższe naszym sercom powstało jako prezent urodzinowy dla miasta Gdańska.

Faberge: Zaprojektowane przez kobietę

Okazuje się, że pracownia Faberge przełomu wieków XIX i XX to nie tylko mężczyźni. Dwa najpiękniejsze jaja, które trafiły do carskiej kolekcji zostały zaprojektowane przez kobietę. Autorką zrealizowanych w latach 1913 I 1914 była młodziuteńka Alma Pihl - córka jednego z mistrzów pracujących dla Fabergé.

Konkurs projektantów i Ona 

Strony

Subskrybuj RSS - #Faberge