Czy z pejzażu Starogardu Gdańskiego znikną ruiny spalonego młyna a piękne niegdyś otoczenie ponownie zabłyśnie w właściwej mu krasie? Mają na to nadzieję starogardzianie. Ma taki plan właściciel terenu. Według niego ma tu powstać „Starogardzka Wenecja”.