Gościł tu Jan III Sobieski i przesuwano ze względu na majątek granicę

Majątek Kolibki to nie tylko statnina i urokliwe miejsce. To także niezwykła historia.
 
Już w średniowieczu pojawiły się informacje o majątku rycerskim o nazwie colypka, co oznacza zagłębienie w ziemi. Sam dwór w Kolibkach powstał najprawdopodobniej już w wieku XVI. Z tego okresu są jego najstarsze elementy, chociaż obecny kształt zyskał na początku XX stulecia.
Jednym z właścicieli majątku w XVII wieku był ówczesny starosta pucki Jan Sobieski. Dworku nie sprzedał, nawet gdy został królem Polski. W latach 1677 i 1678, wraz z Marysieńką, monarcha spędzał tu swoje „wakacje”. W 1720 roku syn króla, Jakub Ludwik Sobieski, sprzedał majątek wojewodzie Piotrowi Przebendowskiemu.
 
Później dworek wielokrotnie zmieniał właściciela. Przez krótki okres dobra należały wtedy nawet do konsula brytyjskiego. W roku 1919 r. majątek kupił od Waltera von Schutze hrabia Witold Kukowski. Było to tuż przed podpisaniem traktatu wersalskiego wytyczającego granice Polski i Wolnego Miasta Gdańsk. Tym samym udało się zwiększyć stan posiadania Rzeczpospolitej. Hrabiego odwiedził w dowód wdzięczności sam generał Józef Haller, gdy w lutym roku 1920 wracał z zaślubin Polski z morzem w Pucku. Niestety, Niemcy nie zapomnieli o tej stracie. Po wkroczeniu wojsk niemieckich cała rodzina została aresztowana. Kukowskiego rozstrzelano w Piaśnicy, zaś żonę i dzieci umieszczono w obozach koncentracyjnych.
 
Obecnie z dawnego majątku zachowała się tylko jego dworska część. Większość została rozparcelowana i zabudowana. Są to okolice ulic Orłowskiej i Świętopełka. Przetrwał za to w dobrym stanie budynek dworu oraz pochodząca z XIX wieku stajnia. Prawdopodobnie pierwotnie pełniła ona rolę obory. Niedaleko morza stoi XIX-wieczny pawilon widokowy. Przetrwał też barokowy park dworski, nazywany parkiem Marysieńki.
 
Piotr Celej
 

Tagi: