SS Gdynią w piękny w rejs...

Polskim oknem na świat w dwudziestoleciu międzywojennym była niewątpliwie Gdynia. Wyruszały z niej nie tylko najsłynniejsze statki i transatlantyki umożliwiające międzykontynentalne podróże jak np. „Batory”, ale także mniejsze jednostki pływające wokół wód Europy. Jednym z takich statków był SS „Gdynia” wybudowany w Stoczni Gdańskiej w 1927 roku i oddany do użytku w 1928.

Należał on do firmy „Żegluga Polska”. Informacje na jego temat zawarto w broszurze „Program wycieczek zagranicznych S. S. „Gdynia” podróże morskie pod polską banderą” wydanej w Gdyni w 1928 roku. Reklamowano go jako „specjalnie przysposobiony do dalszych wycieczek” – posiadać miał obszerny pokład spacerowy, piękne salony, oraz wygodne kabiny dostosowane do możliwości finansowych pasażerów, palarnię, restaurację zaopatrzoną w niezbędne doskonałe trunki i napoje, dobrą kuchnię, uprzejmą obsługę, wreszcie pokład spacerowy, na którym można było urządzać tańce. Natomiast dbałość o bezpieczeństwo podróżujących miały zapewnić stacja radiotelegraficzna umożliwiające kontakt z lądem i wezwanie pomocy, reflektor, 120 szalup ratunkowych i 80 kół oraz …aparat do leczenia choroby morskiej.

Organizowano rejsy głównie po Bałtyku i Morzu Północnym od dwudniowych rejsów na z Gdyni na Borgholm (miasto Rönne), poprzez sześciodniowe – Gdynia, Visby, Sztokholm, Gdynia lub od Rönne do Kopenhagi, czy trasy dziesięciodniowe obejmujące np. Tallin, Helsingör, Hangö, Rygę (wyruszano z Gdyni i do niej powracano). Najtańsza dwudniowa podróż kosztowała minimalnie 95 złotych, najdroższa dziesięciodniowa 2330 zł.

Nie mogło zabraknąć haseł reklamowych podkreślających zalety podróży morskiej, która nie tylko „jest sama przez się przyjemnością” lecz dawała poznanie obcych krajów i narodów będąc jednocześnie pożyteczną i kształcącą rozrywką. Jej połączenie ze zwiedzaniem pięknych okolic i interesujących miast miało zagwarantować wrażenia do końca życia. Podkreślano także cenne walory zdrowotne – gdyż przynieść miała ukojenie nerwów, najlepszy odpoczynek oraz zapewnić „oddychanie świeżem i absolutnie czystem powietrzem, przepojonem solami morskim”.

Bilety można było nabywać w biurach Dyrekcji „Żeglugi Polskiej” w Gdyni oraz Pierwszego Towarzystwa Kąpieli Morskich w Warszawie. Dokumentem niezbędnym w podróży był dowód osobisty, przedsiębiorstwo zapewniało także odpłatą pomoc w uzyskaniu ulg paszportowych i wizowych. Istniała możliwość wymiany waluty na statku. Jako bagaż dopuszczalne były walizki (odpowiednio opisane), które jednak nie powinny przekraczać wymiarów 75 cm X 45 cm X 30 cm. Zalecano wziąć ze sobą w podróż ciepłe płaszcze i koce – „gdyż wieczory na Bałtyku są chłodne, a przedmioty wyposażenia sypialnego nie mogą być wynoszone z koi”.

Oprac. dr Anna Krüger

Źródło: „Program wycieczek zagranicznych S. S. „Gdynia” podróże morskie pod polską banderą”, Gdynia 1928.

foto/wikipedia

 

Chcesz być na bieząco z informacjami ze świata historii? Jesteśmy na facebooku polnocnej.tv. Szukaj nas na Twitterze oraz wyślij nam maila. 

Tagi: