Pruszcz Gdański: Szpital Wiedemanna pamiątką po epidemii

Pandemia koronawirusa, to od 75 lat pierwsza tak poważna i masowa epidemia, która dotknęła powiat gdański. Ostatnią była epidemia tyfusu, która rozpoczęła się w Gdańsku jeszcze podczas trwania działań wojennych, w marcu 1945 roku i na dobre rozpaliła się latem tegoż roku. Swoim zasięgiem objęła także okoliczne miejscowości i wygasłą dopiero rok później. Cofnijmy się jeszcze bardziej w czasie.

Pod koniec XIX wieku miała bowiem miejsce epidemia, po której pamątka służy do dzisiaj mieszkańcom Powiatu Gdańskiego. Tą pamiątką jest budynek dawnego szpitala przy ulicy Grunwaldzkiej 25, zarządzany obecnie przez Powiat Gdański. Próby uruchomienia w Pruszczu szpitala, który służyć miał okolicznym mieszkańcom, trwały już od początku lat 70 – tych XIX wieku. O ich skali i powadze niech świadczy fakt, że 18 i 19 października 1872 roku, w Domu Rzemiosła w Gdańsku odbyło się losowanie loterii na rzecz planowanej budowy, której wygraną była willa w Sopocie. Organizatorem loterii był Hermann Wiedemann, pomysłodawca powołania do życia komitetu na rzecz zbiórki funduszy na szpital w Pruszczu. Podstawę funduszu stanowiła nadwyżka która pozostała po likwidacji urządzonego w miejscowości w czasie wojny Francusko – Pruskiej (1870 - 1871) lazaretu rezerwowego, w którym powracało do zdrowia 30 – 35 żołnierzy. Ostatecznie zebrano prawie 70 tysięcy marek, które potem jeszcze pomnożono handlem ziemią.

Już w 1872 roku zwracano uwagę, że taki szpital niezbędny jest, ponieważ z powodu braku możliwości dojazdu, nawet w przypadkach groźnych zachorowań, chory nie ma możliwości sprowadzenia mieszkającego w odległych miejscach lekarza. Podkreślano też, że zjawisko to wystąpiło wyraźnie podczas epidemii Cholery w 1832 roku. Mimo to, przez prawie dwadzieścia lat, do końca swojego istnienia, (rejencja zakończyła żywot w 1887 roku) budowę takiego obiektu utrudniały władze rejencji gdańskiej. Sytuacja nabrała innego wymiaru, kiedy w 1892 roku w Niemczech ponownie szalała cholera. Jej pojawienie się walnie pomogło zrealizować planowaną od dawna budowę szpitala. Nowy obiekt zbudowano do końca 1893 roku. Jego otwarcie miało miejsce 1 lutego 1894 roku. Obiekt, dysponujący 22 łóżkami oraz 2 łóżkami w izolatkach, nazwano na pamiątkę niestrudzonego pomysłodawcy i twórcy obiektu „Szpitalem dr Wiedemanna”. Ordynatorem został zaś jego syn, Hugon. Od 1898 roku pruszczański radca sanitarny.

A wiemy to wszystko z „Kroniki wsi Pruszcz w powiecie Gdańskie Wyżyny”, autorstwa Wilhelma Hoffmana i „Lazaret Pruszczański” autorstwa E. G. Hirschfelda z Czerniewa, przetłumaczonych przez Marka Kozłowa, z których korzystał Bartosz Gondek.

Chcesz być na bieząco z informacjami ze świata historii? Jesteśmy na facebooku polnocnej.tv. Szukaj nas na Twitterze oraz wyślij nam maila. 

Tagi: