Takich miejsc nie ma w całej Polsce wiele – niewiele ponad dwadzieścia. Jedno z nich zachowało się w Kolniku, choć w zasadzie nikt o nim nie wie. Mówimy o stanowisku niemieckiego radaru Luftwaffe FuMG-65 Würzburg-Riese.

Była to stacja radarowa 2. kategorii wykrywania o kryptonimie Makrele (Funkmeßstellung 2. Ordnung Makrele). Załogę radarów w Kolniku, stacjonującą w niedalekich barakach, stanowiła 2. mittlere Flugmelde-Leit-Kompanie wchodząca w skład Luftnachrichten-Regiment 261. Stanowisko radarowe w Kolniku było najdalej na południe wysuniętą cześcią systemu obrony przeciwlotniczej Trójmiasta. Dodajmy – regularnie nawiedzanego przez bombowe samoloty amerykańskie, brytyjskie i sowieckie. Radar FuMg 65, zwany prościej Würzburgiem służył do kierowania ogniem artylerii przeciwlotniczej i światłami reflektorów. Prace nad nim rozpoczęły się w połowie lat trzydziestych w firmie Telefunken. Do służby wszedł zaś w 1940 roku. W Kolniku, w polach zachowały się do dziś betonowe podstawy radarów. Aby zobaczyć kompletne, trzeba udać się niestety w Europę.

Info/Facebook/Powiat gdański

Fot. Wikipedia.

Chcesz być na bieząco z informacjami ze świata historii? Jesteśmy na facebooku polnocnej.tv. Szukaj nas na Twitterze oraz wyślij nam maila.