Nowe dane o ofiarach egzekucji w Piaśnicy - IPN apeluje o pomoc przy identyfikacji osób

Pion śledczy gdańskiego IPN apeluje o kontakt do osób, które mogą posiadać informacje na temat polskiego szpitala zakaźnego w Babim Dole k. Gdyni. Najnowsze badania wskazują, że wśród ofiar niemieckiego mordu w Piaśnicy mogli być pacjenci tej placówki. 

Niemcy rozpoczęli masowe egzekucje w lesie w Piaśnicy w połowie października 1939 r. Wśród ofiar byli przedstawiciele polskiej inteligencji, nauczyciele, wojskowi, urzędnicy, duchowni, działacze społeczni i polityczni, także cudzoziemcy - w tym pacjenci niemieckich szpitali psychiatrycznych przywożeni pociągami z III Rzeszy. Dla zatarcia śladów zbrodni hitlerowcy sprowadzili więźniów z obozu koncentracyjnego Stutthof, którzy latem i jesienią 1944 r. musieli wydobywać ze zbiorowych grobów zwłoki ofiar i je palić. Po wykonaniu pracy więźniów rozstrzelano, a ich ciała także spalono i pochowano w lesie.

W poszukiwaniu winnych wszczęła śledztwo Okręgowa Komisja Badania Zbrodni Hitlerowskich w Gdańsku w kwietniu 1967 r. Po zgromadzeniu szeregu dowodów i wyjaśnieniu części okoliczności zbrodni, postępowanie zostało zawieszone w 1975 r. W sierpniu 2011 r. śledztwo zdecydował się podjąć na nowo Pion Śledczy gdańskiego IPN. Dotychczas ustalono, że trakcie masowych egzekucji dokonanych jesienią 1939 r. przez Niemców w Piaśnicy, w lasach zabito i pochowano 12-14 tys. osób. Dotąd udało się poznać nazwiska tylko kilkuset zamordowanych osób. 

Naczelnik Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Gdańsku prokurator Maciej Schulz przekazał, że w trakcie badań materiałów pochodzących z niemieckich archiwów natrafiono na dokumenty przesłuchań przeprowadzone po wojnie. W zeznaniach kilku żandarmów, których zadaniem było niedopuszczenie osób postronnych dla zachowania tajemnicy czynu, znajdują się w wzmianki o pacjentach polskiego szpitala zakaźnego. W ich zeznaniach pojawiła się notatka o grupie osób wyraźnie różniącej się od innych ofiar piaśnickiego mordu: ofiary te przywieziono na miejsce zbrodni w piżamach i koszulach nocnych.Dotychczas w opracowaniach historycznych nie było tego typu danych. 
 

Z badań IPN dotyczących Szpitala Zakaźnego wynika, że w pierwszych dniach września 1939 r. pacjenci tej placówki zostali przeniesieni z Babiego Dołu do „Domu Bawełny” przy ul. Derdowskiego 7 w Gdyni. To najprawdopodobniej właśnie stamtąd, po zajęciu Gdyni, Niemcy wywieźli chorych do Piaśnicy. IPN apeluje z prośbą o kontakt i wszelkie informacje na temat losów pacjentów Szpitala Zakaźnego, dane te będą również szczególnie istotne dla rodzin ofiar.

Z Oddziałową Komisją Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Gdańsku można kontaktować się pisząc na adres ul. Witomińska 19, 81-311 Gdynia lub dzwoniąc pod nr tel. (58) 6606745.

 

 

 

Tagi: