Dwie męskie i jedną żeńską polską drużynę już w najbliższy weekend zobaczymy w Dynamo Cup. To najbardziej elitarne rozgrywki dla klubów rycerskich na świecie - odpowiednik piłkarskiej Ligi Mistrzów. 

Na naszych łamach sportowe walki rycerskie gościły już kilkukrotnie. Ten młody i rozwijający się sport walki przyciąga coraz większe rzesze sympatyków. Kolebką jest Rosja i to właśnie tam odbywają się najbardziej prestiżowe zawody klubowe na świecie. Dynamo Cup w Moskwie to walki najlepszych. W tym roku, oprócz gospodarzy, przybędą też drużyny z Anglii, Niemczech, Francji, Kanady, Nowej Zelandii, Izraela, Polski, Ukrainy, Czech, i innych krajów by zmierzyć się w szrankach.

Polskę w kategoriach 5 vs 5 reprezentować będą Sierotki i liderzy Polskiej Ligi Walk Rycerskich KS Rycerz, w kategorii żeńskiej również wystawiamy drużynę - tutaj walczy się po trzy zawodniczki. Walki będzie można zobaczyć w internecie, stream będzie wkrótce podany na profilu organizatora - WMFC.

Naprzeciwko siebie wychodzą dwie pięcioosobowe grupy i walczy się na zasadzie „last man standing” – dowolną techniką można obalić przeciwnika. Dozwolone są kopnięcia, uderzenia głowicą miecza, rantem tarczy, techniki zapaśnicze i inne "nierycerskie" chwyty. Walki są bardzo efektowne, ale też i względnie bezpieczne. Najczęstsze urazy to stłuczenia i zwichnięcia. Czy są jednak jakieś ograniczenia?

Oczywiście jest cały zestaw zasad, które naprawdę szczegółowo opisują co wolno, zaś czego nie wolno w sportowych walkach rycerskich. Zasady odnoszą się zarówno do uzbrojenia ochronnego, broni i jej wagi oraz ostrości, jak i samych technik walki. Przykładowo strefami zakazanymi są stopy, krocze, tył kolan oraz kark.

Chcesz być na bieząco z informacjami ze świata historii? Jesteśmy na facebooku polnocnej.tv. Szukaj nas na Twitterze oraz wyślij nam maila.