13. marca 1945 - Gdańsk ma walczyć do ostatniego żołnierza

Mimo że do zajęcia Gdańska przez wojska sowieckie musiało minąć jeszcze dziesięć dni, to właśnie 13 marca jest jedną z najważniejszych dat w wojennej historii miasta To właśnie wtedy ostatecznie zapadła decyzja o bronieniu Gdańska do ostatniego żołnierza.

13 marca w Berlinie miała miejsce konferencja na której Adolf Hitler podporządkował zwierzchnictwo nad obszarem obronnym „Gdańsk” Albertowi Forsterowi. Nie podobało się to wojskowemu dowódcy Gdańska, dowdódcy 2 Armii generałowi Dietrichowi von Sauckenowi. Von Saucken stawił jawny opór przeciw stwierdzeniu Hitlera, że jako dowódca 2 Armii, będzie otrzymywał rozkazy od gauleitera Gdańska, Forstera.

Von Saucken stwierdził, że "Nie będę wykonywał rozkazów wydanych mi przez jakiegoś gauleietera". Pominał przy tym formułę "Mein Fuhrer”. Co ciekawe, Hitler powiedział, żeby von Saucken robił, co uważa za stosowne, mimo że Guderian oraz inni wyżsi oficerowie oczekiwali na nieunikniony wybuch gniewu wodza.

Tego samego dnia Albert Forster obiecał Hitlerowi, że będzie bronił Gdańska do ostatniego żołnierza a Von Saucken dotarł samolotem do Gdańska. 13 Marca Niemcy rozpoczęli budować linię obronną na wzgórzach od Gdańska do Gdyni. Sowieckie oddziały dotarły do okolic Pępowa i Banina, naciskając na Gdańsk i Żukowo a artyleria czerwonoarmistów sięgnęła Sopotu. 13 marca, po zajęciu Redy i Władysławowa, sowieci rozpoczęli też nieudane szturmy na Półwysep Helski. Próby przełamania obrony nie jednak sukcesu. Hel bronił się do 8 maja.

bg

Chcesz być na bieząco z informacjami ze świata historii? Jesteśmy na facebooku polnocnej.tv. Szukaj nas na Twitterze oraz wyślij nam maila. 

Tagi: