Dziecięca zapinka z kaszubskiego grobu małej Gotki

Miłość i rozpacz. Matczyna troska i przemijanie. Przemiajają całe stulecia a ludzie zachowują się tak samo. Możemy się o tym przekonać na przykładzie niezwykłej, emaliowanej zapinki, którą możemy oglądać w głównej siedzibie Gdańskiego Muzeum Archeologicznego

Emaliowana zapinka z grobu kilkuletniej dziewczynki odkryta została na cmentarzysku w Babim Dole-Borczu. O tym, że był to grób żeński świadczą inne elementy wyposażenia grobowego - trzy zapinki, kolia z paciorków szklanych i bursztynowych, pierścionek brązowy oraz przęślik.

Cmentarzysko kurhanowe z kręgami kamiennymi w Babim Dole-Borczu (gmina Somonino, powiat kartuski) było badane w latach 1978-2015 przez profesor Magdalenę Mączyńską, reprezentującą Instytut Archeologii Uniwersytetu Jagiellońskiego, a następnie – Instytut Archeologii Uniwersytetu Łódzkiego. Stanowisko archeologiczne pochodzi z pierwszych wieków naszej ery i związane jest z kulturą wielbarską, współtworzoną przez Gotów, którzy przybyli wówczas na nasze tereny ze Skandynawii. Materiały z badań zostały niedawno przekazane do zbiorów Muzeum Archeologicznego w Gdańsku.

Prezentowana na wystawie zapinka - fibula, o średnicy 3,3 cm, w kształcie kolistej tarczki z guzkiem pośrodku, ozdobiona jest pierścieniem emalii na przemian białej i niebieskiej, a wokół guzka emalią czerwoną. Małe tarczki na obwodzie są również wypełnione szkliwem – niebieskim i czerwonym. Zapinki emaliowane były wytwarzane we wszystkich prowincjach rzymskich, przede wszystkim w Galii, Recji, a także na terenach naddunajskich i nadreńskich, w okresie od końca I wieku naszej ery po drugą połowę II wieku naszej ery; tylko nieliczne trafiały na tereny dzisiejszego Pomorza Gdańskiego.
Interesujące jest, że te barwne precjoza, tak odmienne od „barbarzyńskich” ozdób używanych przez ogół ludności kultury wielbarskiej, były noszone przez dzieci, najczęściej dziewczynki, pełniąc nie tylko rolę części stroju, ale także, być może, zabawek czy nawet amuletów.  Zabytek prezentowany jest w holu Muzeum przy ul. Mariackiej 25/26. 

(red) oprac Małgorzata Tuszyńska fot: Jarosław Strobin MAG 

Chcesz być na bieząco z informacjami ze świata historii? Jesteśmy na facebooku polnocnej.tv. Szukaj nas na Twitterze oraz wyślij nam maila. 

Tagi: