Martwy las wyłonił się z morza

Słowiński Park Narodowy opublikował zdjęcia "martwego lasu" - potężnych pni dębowych, odsłoniętych przez morskie fale. Widok resztek pradawnego lasu obiega wszystkie media społecznościowe - zachwyca i przeraża, bowiem do dziś nie jest znany powód zniknięcia puszczy.

Relikty drzew puszczy znajdują się na odcinku plaży pomiędzy jeziorami Dołgie Duże, a Dołgie Małe. Martwe drzewa posępnie wystające z piasku będzie można oglądać najprawdopodobniej do najbliższego silnego sztormu. Tysiące lat temu teren Słowińskiego Parku Narodowego porastała gęsta puszcza dębowa-bukowa, którą prawdopodobnie zniszczył pożar albo ludzkie osadnictwo.

Jego pozostałości pochłonęło morze i piasek, sól zakonserwowała pnie i korzenie drzew. Jest to zjawisko cykliczne i powszechne w krajobrazie nadmorskim. Rocznie na poszczególnych odcinkach wybrzeża możemy ubyć nawet od 0,7 do 0,9 metra. Wówczas odsłaniane są liczne pamiątki przeszłości - małe zabytki, wraki czy pozostałości osadnictwa. Drzewa mają zostać zbadane przez dendrologów. 

Chcesz być na bieząco z informacjami ze świata historii? Jesteśmy na facebooku polnocnej.tv. Szukaj nas na Twitterze oraz wyślij nam maila. 

Tagi: