Łódź, którą przebyto 6000 km, cel ataków z bronią w ręku, dówód ludzkiej determinacji - już w Muzeum Morskim!

W Narodowym Muzeum Morskim odbyła się uroczystość przekazania w darze łodzi, którą Marcin Gienieczko przebył dopływ Amazonki. Podróżnik przebył 700 km na rowerze, 5980 km swoim canoe po Amazonce, 80 km biegu - łącznie 111 dni. Dzięki temu stał się drugim człowiekiem na świecie który przebył tą trasę i pierwszym, który uczynił to tak krótko.

Spotkanie otworzył dr hab. inż. J. Litwin, dyrektor Narodowego Muzeum Morskiego, który podkreślił znaczenie daru przekazanego przez Marcina Gienieczko, w NMM można zobaczyć nawet orginalne drewniane Canoe. Ta łódź wzbogaci jednak inny zbiór. Tymczasowo będzie można ją podziwiać w spichlerzach na Ołowiance, od kwietnia jednak znajdzie w nowo wybudowanym obiekcie - Centrum Konserwacji Wraków statków. - Systematycznie powiększamy muzealną kolekcję jednostek przypominających o niezwykłym harcie ducha i ogromnej determinacji swych kapitanów - mówi dyrektor NMM, dr inż. Jerzy Litwin. - Wśród tego rodzaju obiektów są słynne jachty Kumka IV, Dal i Opty, jest i ponton, na którym Arkadiusz Pawełek przepłynął Atlantyk.

Wspólnie możemy tworzyć historię 

Marcin Gienieczko w czasie uroczystego przekazania swojej łodzi przypomniał o tym, że nie trzeba być dobrze urodzonym by mieć duże osiągnięcia, wszystko opiera się na determinacji, uporczywym dążeniem do celu - zwanego napieraniem. - Jednostka może ruszyć tłum - mówi Marcin Gienieczko. - Ważne jest to by kontynuować, to co się zaczęło, w myśl zasady: "Jestem tym, kim jestem, kiedy przestanę - nie będę istnieć". Łatwe drogi prowadzą donikąd. Po czym dodał, że należy dalej poruszać tłumy, jednostka jest do tego zdolna, później niemożliwe rzeczy przestają istnieć i wspólnie można tworzyć fajną historię.

Chcesz być na bierząco z informacjami ze świata historii? Jesteśmy na facebooku polnocnej.tv. Szukaj nas na Twitterze oraz wyślij nam maila.

Tagi: