Żabianka - osiedle budowane dla ludzi

Przedstawiamy historię jednego z największych gdańskich osiedli - Żabianki.

Pierwsze wzmianki o Żabiance pojawiły się już w wieku XII. Była to niewielka wieś należąca do oliwskiego opactwa cystersów. Historyczna nazwa to Poggenkrug, czyli żabia karczma. Przed drugą wojną światową to właśnie karczma była centrum miejscowości. Istniejąca ówcześnie zabudowa w dużej mierze nie przetrwała zniszczeń wojennych. Dopiero w latach 60. spółdzielnia mieszkaniowa Osiedle Młodych zbudowała między Sopotem osiedle im. Jakuba Wejhera, składało się ono z bloków z wielkiej płyty o wysokości pięciu i jedenastu kondygnacji. Projektantami byli Roman Horodyński, Andrzej Dąbrowski, Stefan Grochowski, Jerzy Figura, Janusz Morek. Osiedle to budowano w latach 1966-1970. W okresie 1969- 1972 powstało natomiast zabudowa jedenastokondygnacyjnych bloków wzdłuż ul. Pomorskiej. 1972?1976 między ulicami Gospody, Rybacką, Subisława, Pomorską powstało osiedle Żabianka, liczące blisko 4 tysięcy lokali dla 14 tysięcy mieszkańców. Między nimi postawiono szkoły, pasaże handlowe oraz przychodnie.

Żabianka ze swoją nowoczesną architekturą z wielkiej płyty i nowatorskimi układami urbanistycznymi w planowaniu przestrzeni była przez władze PRL ukazywana jako osiedle „nowej Polski”. Władze były dumne z osiedla. Średnia powierzchnia mieszkań wynosiła około 50 m kw. Dodatkowo powstały trzy nowoczesne pawilony handlowe, 14 sklepów, bar mleczny, 19 placówek usługowych, przychodnia, żłobek, dwie szkoły i dwa przedszkola. Powstały ogniska TKKF „Osiedle Młodych" i Źabianka oraz koła PTTK „Krokusy” i „Gościniec", które zrobiło w Trójmieście furorę dzięki „Wycieczkom dla Jacka i Agatki i ich matki", czyli niedzielnym rodzinnym eskapadom za miasto.

Swietłana Zerling i Edward Roguszczak wykonali również projekty placów zabaw z użyciem bezpiecznych materiałów jak drewno i liny. Powstała wioska indian, wieloryb i wiele górek na których dzieci mogły się bawić zarówno latem, jak i zimą. Grupa plastyków pod kierownictwem Edwarda Roguszczaka, zajęła się wystrojem ceramicznym Żabianki. Dzięki temu na terenie dzielnicy znajdowało się sporo rzeźb i innych dzieł sztuki.

Piotr Celej

fot. SM Żabianka

Tagi: